TRANSPARENT PANTS


Zazwyczaj widzicie mnie w niezobowiązujących, wygodnych ale codziennych ubraniach. Zatem dziś przełamujemy to, co było dotychczas, wprowadzamy trochę elegancji i dodajemy lekkiej nuty ekstrawagancji, za sprawą transparentnych spodni. Nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o tym, że dwadzieścia lat temu, w tych właśnie spodniach chodziła moja mama i czuła się w nich tak samo świetnie, jak ja! To niesamowite, uwielbiam nosić coś, co ma swoją własną, odrębną historię. Są to tak zwane ubrania z duszą, w nich nie chodzi się od tak, jeżeli wiecie co mam na myśli. Z drugiej strony, warto zauważyć, że moda cały czas zatacza koło. Z sezonu na sezon możemy znaleźć fasony, tkaniny i połączenia, które były pożądane kilka lub kilkanaście lat temu. Zatem, to co teraz przeczytasz jest bardzo ważne, musisz to zapamiętać, że nigdy nie wolno wyrzucać ubrań! Ja niestety zrobiłam kiedyś taki błąd i teraz bardzo tego żałuję, bo miałabym mnóstwo perełek w garderobie. Wracając do samej stylizacji, do historycznych spodni dodałam minimalistyczną, bawełnianą koszulę z rozcięciami po bokach, które uwielbiam. Jeśli chodzi o dodatki, wybrałam satynowy pasek, czarne szpilki i patchworkową torbę. Nie wiem czy już Wam o tym wspominałam, ale mam kilka uzależnień, takich jak: szminki, buty, okulary i właśnie TOREBKI. A jako, że mam to szczęście, i moja mama potrafi je uszyć, to jest to najlepsze uzależnienie na świecie. Ta, którą widzicie na zdjęciach, jest zrobiona z czterech kawałków lakierowanej skóry, czarnej satyny i łańcuszka kupionego w pasmanterii. Jak dla mnie, to czysta perfekcja. Jestem bardzo ciekawa co myślicie o takiej stylizacji.











zdjęcia - niesamowicie zdolna Paula Nowicka

bluzka, spodnie, torebka, pasek - Joanna Sadowska
buty - Kazar

1 komentarz:

Copyright © 2014 wixonka - fashion blog , Blogger